Rozcinając trzcinę z kokonami murarek nie zawsze zachowywałam wystarczającą ostrożność. W efekcie to i owo przekroiłam, niestety.Tak jak tę trzcinkę i lokatorów jednego jej końca.
Trzcina o średnicy 5 mm. Koniec rurki za kolankiem. Po drugiej stronie kolanka były kokony murarki. |
Larwa za sztuczną szybką 3 lutego 2020 roku. |
I leżał sobie ten pakunek w nakastliku na balkonie. Od czasu do czasu zaglądałam do niego, ale długo nie zauważałam większych zmian. A powinnam była się przyglądać, bo samotki kilkakrotnie linieją w procesie przeobrażania się w imago.
10 maja 2020 zmiany były już wyraźne - widać ciało owada: tułów, nogi, głowę, czułki. |
14 czerwca 2020 - imago. Do odwłoka przylepiona ostatnia wylinka. |
W połowie czerwca pszczoła była gotowa do wyjścia, a ponieważ razem ze mną zajrzało do niej słoneczko, szybciutko wydostała się z rurki i musiałam biegiem zanosić ją do pokoju, żeby mi nie uciekła.
Jeszcze tylko bukiet kwiatów na powitanie i oto jest - samiec samotki.
Samczyk zaczął się czyścić i rozprostowywać skrzydełka. Ma raptem 7 mm długości. |
Czułki samców pszczół składają się z 13 segmentów. Najbliżej głowy jest trzonek czułka i u tego gatunku ma on charakterystyczny kształt. |
Twarz samca ma żółtą maskę, trzonek czułków z przodu też jest żółty. |
Potem w kluczu znalazłam podobną twarz i miałam już jakieś podejrzenie co do gatunku.
Tymczasem w innej nierozważnie rozciętej rurce procesy przeobrażenia następowały nieco wolniej. Ponieważ ta rurka była długa, zabezpieczyłam ją rozciętą przeźroczystą "słomką" do napojów.
W tej rurce było 6 komórek larwalnych.Niektóre komory były rozerwane, jednak wszystkie pszczoły przeżyły! |
Larwa samotki nie przędzie kokonu. Samice powlekają wewnętrzne ściany komórek wydzieliną gruczołów DUFOUR’a przy pomocy języczka. Wydzielina ta jest po wyschnięciu przezroczysta i podobna do celofanu oraz wodoodporna. Zabezpiecza przed przesiąkaniem półpłynnego pokarmu
(nektar wymieszany z pyłkiem) oraz przed infekcjami grzybów.* Komórka, w której znajduje się larwa, w trzcinie ma kształt walca, zaczyna się i kończy grubszą płaską przeźroczystą przegrodą.
Wyszły 4 samce i potem nareszcie one - 2 samice! Skąd wiem, że samice? Wyszły później, są większe (8-9 mm), mają czułki składające się z 12 części i odwłok z sześcioma tergitami.
Samica Hylaeus difformis z zaznaczonymi sześcioma tergitami. |
Samica od spodu. Spokojnie, pszczoła została tylko trochę schłodzona :-). |
Pierwszy posiłek na kwiatach podagrycznika. Na odwłoku pszczoły widoczne są słabe białe przepaski. |
Na koniczynie. Samica obsypana jest białym pyłkiem podagrycznika. |
W oczekiwaniu na kolejne pokolenie zamykam ten post szklanymi drzwiami :-).
Podziękowania dla avidala i Dareckiego z insektarium.pl za oznaczenie owadów.
==================
Tadeusz Pawlikowski, Waldemar Celary. Klucze do oznaczania owadów Polski. Część XXIV: Błonkówki – Hymenoptera. Zeszyt 68a: Pszczołowate – Apidae – Colletinae, t. 57 (1), Toruń: PWN, Polskie Towarzystwo Entomologiczne, 2003, s. 1–65.
Waldemar Celary, Stanisław Flaga. Pszczoły dziko żyjące (Hymenoptera: Apoidea: Apiformes) - klucz do rozpoznawania rodzin i rodzajów pszczół wraz z ich charakterystyką. Kraków 2015
Śliczne buzie mają.
OdpowiedzUsuńA każdy gatunek ma inną śliczną buzię. Może kiedyś spotkam też te inne.
OdpowiedzUsuń