niedziela, 19 sierpnia 2018

Zielono mi

Pierwszy raz zobaczyłam ją w piątek 17 sierpnia: coś brzęczącego i pasiastego niosło coś zielonego i wlazło pod skrzynkę. A drewniana skrzynka leży na betonowych schodach, na których przesiaduję, obserwując Porobnicowo. Poczekałam, aż owad wyleci i podniosłam skrzynkę - kompletnie nic nie zobaczyłam, ślepota jedna, bo oczywiście patrzyłam nie tam, gdzie trzeba :-).

środa, 8 sierpnia 2018

On frant a ona frantka?

Niestety nie frant i frantka. On to też frantka, tyle że płci samczej :-). Nie miałam przyjemności z "frantkiem", ale wyczytałam, że wyróżnia się ogromną głową. Przedstawiam kolejną pszczołę pszczolinkowatą budującą gniazda w ziemi, w Porobnicowie, oczywiście.