niedziela, 21 kwietnia 2019

Osmia bicornis i globalne ocieplenie

Osmia bicornis
Przeczytałam ciekawy artykuł. Okazuje się, że  zmiany klimatu mają wpływ na zachowania godowe owadów, w tym, oczywiście, pszczół. Osmia bicornis rozpoczyna loty wczesną wiosną, kiedy występują znaczne zmiany temperatury. Jeżeli dodamy do tego postępujące globalne ocieplenie, otrzymamy skumulowany efekt temperaturowy.

Osmia bicornis
(...) samice wybierają odpowiednie samce w oparciu, między innymi, o wibracje ich tułowia i zapach.*
Od momentu wygryzienia, a było to 4 kwietnia, samce kłębiły się w pobliżu domków, odlatując tylko na krótko, żeby pożywić się na kwiatach. Kiedy było zimno i mokro, chowały się w rurkach i różnych szczelinach. W przypadku hodowli samce mają ułatwione zadanie - samice są w pobliżu i trzeba tylko na nie poczekać.
W tym roku samce czekały 15 dni, w 2018 - 5 dni (wiosna była wczesna i bardzo ciepła), a w 2017 aż 30 dni (było zimno i mokro). W piątek 19 kwietnia 2019 widziałam pierwsze samice opuszczające rurki i istne szaleństwo samców usiłujących je dopaść. Obowiązuje zasada - kto pierwszy ten lepszy, bo samica kopuluje tylko jeden raz. Samce są zdolne do kilkukrotnej kopulacji.
Osmia bicornis
Gdy samiec zdobędzie samicę, pokazuje misterne zachowanie godowe, podczas którego siada na plecach samicy, obejmując ją swoimi tylnymi nogami. Następnie głaszcze czułkami i przednimi nogami jej czułki (...), wibrując tułowiem, aby emitować słyszalny, brzęczący dźwięk.
Widziałam to zachowanie, słyszałam i widziałam wibracje samców. Dosyć długo trwało zanim doszło do kopulacji. Mam zdjęcie samego aktu, ale złej jakości, więc nie publikuję.
Osmia bicornis
Naukowcy zmierzyli parametry drgań tułowia samców oraz zbadali wydzielane przez nie feromony w kontrolowanych warunkach temperaturowych.  Okazało się, że temperatura ma znaczący wpływ zarówno na wibracje, jak i na skład wydzielanych zapachów. Co więcej, ustalono, że samice są stałe w swoich preferencjach drganiowo-zapachowych i odrzuciły te samce, u których zmiany były wyraźne. Sukces prokreacyjny odniosły te samce, które mimo zmiany temperatury utrzymały akceptowane przez samice parametry seksualnej atrakcyjności.
Stwierdzamy, że temperatura silnie wpływa na sygnały kojarzenia samców O. bicornis, a zmiana temperatury może mieć duży wpływ na komunikację między płciami, wybór samic i selekcję seksualną w tym gatunku. Może to ostatecznie doprowadzić do nieprzewidywalnych zmian ewolucyjnych u tego gatunku. Temperatura jest zatem ważnym aspektem do rozważenia, nie tylko w przyszłych badaniach nad zachowaniami godowymi, ale także w świetle zmian klimatycznych i wzrostu temperatury.
Czyż nie prowadzi to do wniosku, że globalne ocieplenie przyczynia się do wypszczelenia?
Na balkonie pszczoły wygryzają się z opóźnieniem. A to dlatego, że niedawno wyłożyłam szklane rurki.

Przetłumaczono przy pomocy www.DeepL.com/Translator

=================

* Tutaj i wszystkie kolejne cytaty: Taina Conrad, Carina Stöcker, Manfred Ayasse. The effect of temperature on male mating signals and female choice in the red mason bee, Osmia bicornis (L.). Dostępny online: https://onlinelibrary.wiley.com/doi/full/10.1002/ece3.3331

6 komentarzy:

  1. Fascynujące! I znów powstaną nowe pokolenia pszczół.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawe do jakich nieprzewidywalnych zmian naszego gatunku doprowadzą zmiany klimatyczne :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Każdy gatunek ma wbudowany margines odchyłek. Bez tego zbyt szybko uległ by ścisłej specjalizacji i wyginął przy jakiejkolwiek zmianie środowiskowej. A co będzie z pszczołami? Zobaczymy, te miodne chyba wychodzą z kryzysu.

    OdpowiedzUsuń
  4. A co myślisz o naszym gatunku? Bo mnie się wydaje, że szykujemy sobie wielkie wymieranie. Już nie raz gatunki, które "rządziły" światem, zaliczały tragiczny koniec.
    Zostaną rekiny i trochę karaluchów, a potem życie wejdzie na kolejny krąg.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak na razie nic nie wskazuje na wymarcie - dinozaury oberwały kamieniem, pech, nam to na razie nie grozi. zasadniczo jestem optymistą.

      Usuń