Zakończył się okres wydobywania kokonów z rurek. Wszystko jest posegregowane i czeka na początek sezonu. Przy okazji poczyniłam kilka spostrzeżeń dotyczących materiału gniazdowego i zaraz się nimi podzielę.
Ponieważ prowadzę statystyki, w Zielonym Domku wykładam zawsze materiału gniazdowego pod dostatkiem. Dzięki temu wiem, ile tak naprawdę pszczoły założyły komór i ile dały kokonów. Gdyby zależało mi tylko na dużych ładnych kokonach, należałoby wyłożyć mniej rurek. Wtedy część murarek odleciałaby w poszukiwaniu innych miejsc gniazdowania.
Zaktualizowane statystyki za sezon 2018 znajdują się tutaj.
Część komór zbudowanych i zaprowiantowanych przez pszczoły marnuje się z kilku powodów:
- są spasożytowane, najczęściej przez Cacoxenus indagator i Monodontomerus obscurus;
- jajo lub larwa (czerw) zamarły z jakiegoś powodu na różnym etapie rozwoju;
- pszczoła nie złożyła jajeczka, w komorze grudka pyłku z nektarem.
Tabela poniżej prezentuje zestawienie ogólnej liczby kokonów oraz innych zamkniętych komór. Z zestawienia wynika, że największy udział 14,9 % zmarnowanych komór wystąpił w grubej trzcinie.
Zielony Domek 2018 | ||||||
materiał | razem | żółte, jajo lub czerw | spasożytowane | |||
Cacoxenus | Monodontomerus | razem | stosunek do kokonów | |||
trzcina pusta | 0 | 0 | 0 | 0 | 0 | 0 |
trzcina gruba | 613 | 6 | 55 | 32 | 87 | 14,2% |
trzcina z kolankiem | 756 | 14 | 11 | 3 | 14 | 1,9% |
trzcina z kolankiem ciętym na ukos | 268 | 48 | 5 | 0 | 5 | 1,9% |
trzcina z kolankiem | 928 | 22 | 70 | 19 | 89 | 9,6% |
trzcina z kolankiem ciętym na ukos | 320 | 21 | 19 | 0 | 19 | 5,9% |
razem trzcina | 2885 | 111 | 160 | 54 | 214 | 7,4% |
rurki angielskie | 525 | 16 | 12 | 0 | 12 | 2,3% |
miskant z papierem | 411 | 13 | 2 | 15 | 3,6% | |
czerwone | 644 | 16 | 5 | 29 | 34 | 5,3% |
czarne zamknięte | 308 | 0 | 0,0% | |||
czarne otwarte | 1140 | 0 | 0,0% | |||
papierowe | 286 | 38 | 0 | 1 | 1 | 0,3% |
RAZEM | 6199 | 181 | 190 | 86 | 276 | 4,5% |
RAZEM KOMÓR | 6475 |
Gruba trzcina
I oto nadeszła pora, żeby przyznać się, że kupiłam w ubiegłym roku trzcinę. A dokładnie - dokupiłam do tej, którą sama ścięłam. Nigdy więcej tego nie zrobię - nie kupię u tego sprzedawcy. Dostałam pudło pełne trzciny albo bardzo grubej, albo bardzo cienkiej. Z cienką nic się zrobić nie dało, ale grubą 10-18 mm postanowiłam uratować. Tę 10 mm zostawiłam pustą, a rurki o większej średnicy wyłożyłam papierem pakowym i papierem falistym. Rezultaty bardzo mnie zaskoczyły. Pozytywnie - we wszystkich rurkach kokony były piękne.
Grube trzciny były, o dziwo, zajmowane jako pierwsze.
Kokony w rurkach z papieru falistego włożonego do bardzo grubej trzciny. Po włożeniu papieru falistego uzyskiwałam rurkę o średnicy 9-10 mm. |
Cienka trzcina
Rurki cienkie 5-6 mm murarki zajmowały jako ostatnie. Sprawdziłam, w jakich średnicach kokony są jeszcze całkiem ładne. Okazało się, że jest to powyżej 6 mm. Do trzcinek o mniejszej średnicy murarki musiały się dosłownie wpychać.
Trzcina 5-6 mm. Rurki za wąskie i za długie. |
Pewna ilość cienkich rurek to również zachęta dla dzikich lokatorów. W ubiegłym sezonie chyba osiedliła się wałczatka dwuguzka. Mam 3 zasiedlone rurki, będę je obserwować.
Miskant
Jestem bardzo zadowolona z rurek miskantowych. Chociaż ich przygotowanie było trudne i wnętrze pozostawiało wiele do życzenia, pszczoły je zajęły i w tych o większej średnicy kokony były bardzo ładne. Błędem było pozostawienie rurek otwartych z obu stron - często konkurowały w nich dwie pszczoły.
Rurki z miskanta. |
Układ kokonów w rurkach
Zwykle w komorach zakładanych jako pierwsze murarka składa zapłodnione jajeczka. Wylęgną się z nich samice. Bliżej wyjścia znajdują się komory z niezapłodnionymi jajami - to będą samce. Na początku sezonu więcej jest samic, potem proporcja się odwraca.
W grubych rurkach murarki inaczej zagospodarowały przestrzeń - mniejsze kokony samców ustawione są w poprzek rurki.
Trzy pierwsze od lewej to kokony samców, dwa kolejne - samic. |
Czasami również kokony ułożone są na ukos.
Ukośne ustawienie małych kokonów w rurce. |
W rurkach otwartych z obu stron często pracowały dwie pszczoły. Na zdjęciu poniżej pozostawiłam tylko przegrodę rozdzielającą i zatyczki, resztę przegród usunęłam dla lepszego widoku.
Pośrodku rurki znajduje się podwójna przegroda - każda pszczoła zasiedlała swoją część. |
Układ kokonów w rurkach zajmowanych pod koniec sezonu czasami mnie zaskakiwał i nie zawsze potrafię go wytłumaczyć.
Kolanko w tej rurce znajdowało się po prawej stronie. Być może w tej trzcinie pracowały dwie pszczoły (najpierw jedna, potem druga) i stąd taki powtórzony układ.
|
A w tej rurce mały kokon znajduje się pomiędzy dużymi. I nie jest to rezultat działania Cacoxenus indagator (pod paznokciem). Rurka papierowa zamknięta z prawej. |
Wiele ciekawych rzeczy dzieje się w murarkowych rurkach. Tak, wiem, ciekawych tylko dla niektórych :-).
Tymczasem na działce ruszyła wegetacja.Wkrótce nowy pszczeli sezon.
Tymczasem na działce ruszyła wegetacja.Wkrótce nowy pszczeli sezon.
No to czekam.
OdpowiedzUsuńAleż dokładne obserwacje. Gratulacje i ... pomyślnych lęgów ;)
OdpowiedzUsuńDodam, że mnie powaliła tabelka - nie wyobrażam sobie, żebym była w stanie doliczyć się owych tysięcy. Przecież to "po drodze" można się pomylić i znowu trzeba zaczynać od początku.
UsuńOczywiście, że pomyłki są możliwe i nawet pewne. W jednym z kolejnych postów będzie trochę o tym, bo przeżyłam dzisiaj wielkie zadziwienie.
UsuńA liczę na bieżąco każdą opróżnioną rurkę: mam wydrukowaną tabelkę i od razu nanoszę dane. Potem do excela i samo się liczy.
O! Teraz zrozumiałam zasadę liczenia.
Usuń