Tak wygląda 1600 kokonów murarki ogrodowej, które są owocem pracy 400 pszczółek w trudnym sezonie 2017 roku. Kokony pięknie pachną - czymś pyłkowym i miodowym.
Sezon 2017 w Zielonym Domku - podsumowaniemateriał | ilość | zajętych na koniec | % zasiedlenia | kokony | średnio na rurkę | |
rurki trzcinowe śr. 5- 10 mm długość 15 -25 cm | 600 | 177 | 30% | 1024 | 5,8 | |
rurki plastikowe śr. 8 mm długość 24 cm w środku biały papier - koniec papieru sklejony, podwinięty i wsunięty | 57 | 32 | 56% | 103 | 3,22 | |
rurki plastikowe śr. 8 mm długość 24 cm w środku szary grubszy papier; rurka podwinięta i zszyta | 37 | 37 | 100% | 193 | 5,22 | |
rurki plastikowe śr. 8 mm długość ok 22 cm w środku biały papier - koniec papieru sklejony, podwinięty i zszyty | 62 | 1 | 2% | 1 | 1 | |
rurki plastikowe śr. 8 mm długość 12 cm wbite w gąbkę kwiaciarską | czarne 84 | 68 | 81% | 213 | 3,1 | |
pomarańczowe 180 | 64 | 36% | 100 | 1,56 | ||
Razem | 1020 | 379 | 37% | 1634 | 4,31 |
- Przyjmując, że wśród 400 kokonów było 200 matek, to na każdą z nich przypada 8,17 kokonu. To mniej, niż uzyskała moja samotna balkonowa pszczółka, która dała początek 12 nowym.
- Zdecydowanie największym wzięciem cieszyły się plastikowe rurki wyłożone sza rym papierem, gdyż wszystkie zostały zasiedlone.
- Najlepszą średnią uzyskały rurki trzcinowe 5,8 kokonu i w nich najmniej było śladów mokrej i zimnej wiosny.
- Nie warto wykładać rurek trzcinowych o małej średnicy - zostały odrzucone.
- Rurki czerwone z białym papierem w środku zostały odrzucone.
- We wszystkich plastikowych rurkach wyłożonych papierem były widoczne ślady wilgoci.
Masz wnioski, czyli bogata w doświadczenie możesz startować z nową hodowlą.
OdpowiedzUsuńNo i ten zapach! Wyobrażam go sobie.Choćby dla niego warto zająć się murarkami.
Szykować murarkowy pakiet dla Ciebie?
OdpowiedzUsuńNo, nie wiem... Jeśli same się będą sobą zajmować.
UsuńBędą, ty je musisz tylko powiesić w spokojnym miejscu. Przygotuję gotowy domek.
UsuńMiejsce u mnie spokojne, "sąsiedzi" nie włażą odkąd naprawiliśmy płot po ich wizycie zakończonej zryciem świeżo skoszonej trawy.
UsuńCieszę się. Zaraz ferie, więc zajmę się pszczołami dla ciebie i sprawi mi to wielką przyjemność.
UsuńTo już naukowa dokumentacja!
OdpowiedzUsuńDzięki, ale raczej mocno popularna, niż naukowa :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam